Data publikacji: 2017-09-09
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Zmywanie naczyń z widokiem na świat – baterie podokienne
Kategoria: LIFESTYLE, Dom
Kto z nas nie marzy o pięknym widoku za oknem, który umilać będzie nam domowe obowiązki? Chcemy, aby taka perspektywa cieszyła nasze oczy jak najdłużej. Sposobem na to może być umieszczenie zlewozmywaka pod oknem kuchennym.
Kto z nas nie marzy o pięknym widoku za oknem, który umilać będzie nam domowe obowiązki? Chcemy, aby taka perspektywa cieszyła nasze oczy jak najdłużej. Sposobem na to może być umieszczenie zlewozmywaka pod oknem kuchennym. Firmy specjalizujące się w bateriach kuchennych, oferują podokienne baterie zlewozmywakowe, które są funkcjonalnym rozwiązaniem umilającym codzienne czynności. Firma Comitor podpowiada, które z nich warto wybrać.
Chociaż zmywarki są wyposażeniem niemal każdego nowoczesnego domu, to podczas mycia warzyw czy zmywając duże naczynia wciąż chętnie korzystamy ze zlewozmywaka. Czynność ta bywa monotonna, zwłaszcza jeśli wykonujemy ją zwróceni w kierunku do ściany, a tyłem do wnętrza. Bowiem widok nawet najpiękniejszej glazury nie wystarcza, aby skupić naszą uwagę i umilić prace domowe.
Zmywanie w akompaniamencie natury
A co by było, gdyby zlewozmywak umieścić pod oknem? Jesienią można zmywać naczynia w otoczeniu różnokolorowych, spadających z drzew liści, zimą w asyście wirujących płatków śniegu i otulonych szadzią krzewów. Wiosną w towarzystwie soczystej, budzącej optymizm zieleni oraz kwitnących drzew owocowych. Latem przyjemność zmywania naczyń poczuć można w promieniach słońca. Jeszcze do niedawna trudno było sobie wyobrazić taką sytuację w polskich domach, zwłaszcza że popularne okna otwierają się u nas standardowo – do wewnątrz pomieszczenia. Projektanci wnętrz znaleźli jednak sposób na to, umieszczając zlewozmywak w taki sposób, żeby bateria kuchenna była oddalona od ramy okna o minimum 20 cm. Wtedy można je bez problemu otworzyć. Takie rozwiązanie odbywa się jednak kosztem wielkości komór zlewu. Czyli coś za coś. Ale po co?
Wylewka do zadań specjalnych
Dziś marzenie o zlewozmywaku z widokiem na ogród jest realne i na wyciągnięcie ręki. Wystarczy kupić baterię z wylewką, która nie będzie przeszkadzała w swobodnym otwieraniu skrzydeł okiennych. Co więcej, mamy kilka rodzajów do wyboru. Znana w Polsce marka Blanco oferuje np. opuszczane baterie Periscope-S-F II. Jeśli chcemy otworzyć okno, wystarczy przycisnąć wylewkę do dołu, a ona błyskawicznie schowa się w blacie. Godna uwagi jest także chromowana bateria podokienna Blanco Eloscope-F II o nowoczesnej, minimalistycznej stylistyce w kolorze chromu. Ją również bez problemów schowamy w blat. Co ważne, w każdym ustawieniu wylewka zachowuje swoją funkcjonalność – można z niej korzystać nawet wtedy, kiedy jest opuszczona. Inna, niemniej godna uwagi jest bateria Laressa-F – nowość Blanco z 2017 roku, której nie musimy chować w blat. Wylewkę wystarczy złożyć w bok, a następnie opuścić do komory zlewozmywaka – podobnie jak w przypadku wcześniejszego modelu Coressa-F. Wyróżnia ją ciche składanie i zatrzaskowa blokada w obydwu ustawieniach baterii – opuszczonym i pionowym. Na uwagę zasługuje też fakt, że również dźwignię mieszacza można położyć poziomo. W tym ustawieniu korpus baterii ma zaledwie 6,5 cm. Bardziej wymagających może zainteresować natomiast bateria Blanco Linus-S-F, która posiada wyciąganą wylewkę, która pełni jednocześnie funkcję podokienną. Zalety tego rozwiązania są ogromne – nie tylko bez problemu otworzymy okno, ale również napełnimy wodą wysoki garnek czy opłuczemy warzywa i owoce. Więcej inspiracji dotyczących aranżacji kuchni i rozwiązań podokiennych: www.comitor.pl i www.blanco-germany.com/pl.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #LIFESTYLE #Dom