Data publikacji: 2018-02-22
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Wygodnie jak w domu, funkcjonalnie jak w biurze
Kategoria: LIFESTYLE, Dom
Dobrze zaaranżowana przestrzeń to podstawowy wyznacznik komfortu i jakości pracy, nawet jeżeli wykonujemy ją w domu. Zamiast tymczasowych rozwiązań warto wyposażyć ją w biurko o regulowanej wysokości blatu i wygodne szuflady na potrzebne dokumenty.
Dobrze zaaranżowana przestrzeń to podstawowy wyznacznik komfortu i jakości pracy, nawet jeżeli wykonujemy ją w domu. Zamiast tymczasowych rozwiązań warto wyposażyć ją w biurko o regulowanej wysokości blatu i wygodne szuflady na potrzebne dokumenty. Podobnie jak pracownicy biurowców, po skończonej pracy można opuścić swoje stanowisko, zasunąć front, który w jednej chwili ukryje część biurową.
Sprawdzić skrzynkę pocztową na laptopie, wysłać kilka wiadomości lub przejrzeć dokumentację można siedząc przy stole w salonie czy nawet stojąc przy kuchennym blacie. Ale kiedy biurowiec zamieniamy na własne mieszkanie, a praca zajmuje nam kilka godzin dziennie, konieczne staje się zapewnienie odpowiednich warunków, jakich oczekiwalibyśmy od pracodawcy w biurze. Nawet w domowym zaciszu można zorganizować ergonomiczne stanowisko pracy, sięgając po funkcjonalne rozwiązania sprawdzone w nowoczesnych biurach.
– System LegaDrive nie jest zarezerwowany wyłącznie dla pracowników nowoczesnych biurowców, bo nie tylko oni odczuwają negatywne skutki wielogodzinnej pracy w pozycji siedzącej – mówi Joanna Nowak z firmy Hettich Polska. – Decydując się na pracę w domu, samodzielnie możemy zaaranżować dynamiczne miejsce pracy, które pozwala elastycznie zmieniać pozycję z siedzącej na stojącą. Wystarczy zamienić tradycyjne biurko na mebel wyposażony w przyjazny system regulacji wysokości blatu LegaDrive. Blat po naciśnięciu przycisku, który umieszczony jest od spodu w zasięgu ręki, unosi się na wymaganą wysokość lub obniża do pierwotnego ustawienia. To nieskomplikowane i niezawodne rozwiązanie.
Wysokość blatu biurka można regulować w zakresie od 620 do 1295 mm dzięki teleskopowym kolumnom, w których zintegrowany jest napęd. Choć samo biurko jest lekkie, co w warunkach domowych ma niebagatelne znaczenie, uniesie ciężar do 120 kg.
Biurowa organizacja
W domowym mini-biurze ważne jest optymalne zorganizowanie dostępnej powierzchni i utrzymanie w niej porządku, dzięki czemu praca będzie przebiegała o wiele sprawniej. Dokumenty nie muszą piętrzyć się na biurku czy półce obok, a niezbędnych do pracy przyborów nie musimy szukać w pokoju dziecka. Najlepszym rozwiązaniem będą szuflady, które po wysunięciu zapewniają wygodny dostęp do zawartości z obu stron. Wzorując się na wnętrzach biurowych warto wybrać stalowe szuflady z programu Systema Top 2000 wyposażone w systemy organizacji wewnętrznej i ramy na teczki zawieszane. W szerokich, wygodnych szufladach bez problemu zmieści się papier do drukarki i materiały biurowe. Ramy, na których można zawiesić teczki z dokumentami, pozwolą zaprowadzić wśród nich ład i ułatwią codzienne, często wielokrotne przeszukiwanie ich zawartości.
– Stalowe szuflady zamontowane na prowadnicach Quadro z czterema torami jezdnymi są wyjątkowo stabilne, wytrzymałe na obciążenie, a przy tym wysuwa się je i zamyka bez żadnego wysiłku – wyjaśnia Joanna Nowak. – Aby komfort ich użytkowania był jeszcze większy, można je wyposażyć w Silent System, dzięki któremu szuflady domykają się równomiernie i cicho.
Biurko schowane za frontem
W domu czy w dużym mieszkaniu wygospodarowanie osobnego gabinetu nie powinno stanowić problemu. Co innego, kiedy do dyspozycji mamy znacznie mniejszą powierzchnię i na stanowisko pracy musimy zagospodarować niewielką wnękę lub wydzieloną część pokoju. Ponieważ pełni on również inne funkcje, warto pomyśleć o sprytnych i wygodnych systemach „maskujących”, które bez wysiłku pozwolą w jednej chwili ukryć część biurową i przywrócić pomieszczeniu jego pierwotną rolę.
– System do drzwi przesuwnych SlideLine M to ciekawy pomysł nie tylko w przypadku meblościanki w pokoju dziennym, ale również domowego stanowiska pracy umiejscowionego we wnęce obok szafki czy półki z książkami – podpowiada Joanna Nowak. – Delikatnym ruchem dłoni możemy przesunąć mobilny front, który w systemie SlideLine M nie wymaga uchwytów, otwierając i chowając strefę roboczą, aby po skończonej pracy pozostała niewidoczna i nie zakłócała designu zabudowy meblowej.
Zagospodarowaną na potrzeby pracy wnękę, nawet o nietypowych rozmiarach, można zamknąć niczym wnętrze szafy za pomocą drzwi składanych w systemie WingLine L. Jeżeli dodatkowo wyposażymy je w system Push to move, do ich otwarcia nie będą potrzebne uchwyty – wystarczy nacisnąć na front. Po otwarciu, złożone skrzydła nie utrudnią dostępu do wnętrza takiej nietypowej szafki-biura.
– Praca w domu staje się coraz powszechniejszym zjawiskiem, na które będą musieli reagować również dostawcy techniki meblowej. To okazja do zweryfikowania możliwości systemów oraz okuć meblowych i zastosowania ich w nowej funkcji – mówi Joanna Nowak. – Potrzeba estetycznego ukrycia domowego stanowiska pracy może wiązać się z montażem frontów o modnych, bardzo dużych płaszczyznach, a to zadanie do którego rekomendujemy zawiasy Sensys. Doskonale radzą sobie z obciążeniem nawet bardzo dużych drzwi meblowych, które pomimo ciężaru poruszają się delikatnie i cicho.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #LIFESTYLE #Dom
