Data publikacji: 2017-03-02
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Sprawdzian dachu po zimie – jak uchronić się przed powstawaniem zacieków?
Kategoria: LIFESTYLE, Dom
Intensywne opady, zalegający śnieg i mróz to czynniki, które mogą niekorzystnie wpłynąć na wygląd pokrycia dachowego i rynien oraz ich funkcjonalność. Na co więc zwrócić uwagę podczas przedwiosennego przeglądu dachu, by cieszyć się domem tak pięknym, suchym, jak i bezpiecznym?
Skutki wiosennych roztopów w przypadku źle zabezpieczonego poszycia dachu, błędnego wykonania konstrukcji dachu czy montażu systemu rynnowego mogą być bardzo niekorzystne dla całego domu. To m.in. zacieki na elewacji, rozwój pleśni i grzybów, zawilgocenie newralgicznych elementów, co z kolei powoduje trwałe ich niszczenie oraz konieczność wymiany. Jak się przed tym zabezpieczyć?
Odpowiednie czyszczenie i drobne naprawy
Podczas prac konserwatorskich na dachu niezwykle ważne jest sprawdzenie stanu systemu rynnowego. Skuteczne odprowadzanie wody z całej połaci dachowej to kluczowy element
w zabezpieczeniu dachu i elewacji przed negatywnym działaniem opadów. – Dlatego już na początku wiosny należy skontrolować stan techniczny rynien. Zabrudzenia wewnątrz rynien najlepiej usunąć za pomocą miękkiej szczotki, która nie porysuje ich powierzchni. Dodatkowo warto sprawdzić przepustowość orynnowania za pomocą strumienia wody pod ciśnieniem. Jeśli zauważymy, że
w którymś miejscu rynna przecieka – niezbędne będzie zastosowanie specjalnego uszczelniacza, np. bitumicznego. Dobrym rozwiązaniem na przyszłość będzie również montaż koszyka spustowego przy ujściu spustowym. Dzięki temu zapobiegniemy gromadzeniu się zanieczyszczeń i zatykaniu rur spustowych – mówi Jakub Szeliga – specjalista firmy Galeco. Gdy rynny będą już w idealnym stanie, warto przywrócić blask także poszyciu dachowemu, które ze wszelkich nalotów i zabrudzeń uwolni myjka ciśnieniowa lub odpowiednia szczotka. Możemy je stosować na większości rodzajów dachów – od blaszanych po ceramiczne – ważne jednak, by ciśnienie wody nie przekraczało 5 atmosfer.
Ukryte rynny – zwiększona szczelność
Niezależnie od materiałów z jakich został wykonany, każdy dach narażony jest na nieszczelności i uszkodzenia. Dlatego tak ważne jest przeprowadzanie okresowych przeglądów. Sprawa wygląda podobnie w przypadku coraz bardziej popularnych budynków w stylu skandynawskim, w których konstrukcja dachu nie posiada okapu. – W bezokapowych systemach rynnowych zakres prac podczas przeglądu skupia się głównie na kontroli poziomu rynnowego oraz studzienki zlokalizowanej w gruncie. Ryzyko przeciekania zostało w nich ograniczone praktycznie do zera. Zwiększona szczelność pozwala na montowanie elementów w warstwie ocieplenia budynku. To bardzo bezpieczne i wygodne rozwiązanie, które gwarantuje wysoką wydajność. Nawet w przypadku wystąpienia nieszczelności, specjalny pas podrynnowy odprowadza wodę poza warstwę ocieplenia. Zabezpieczeniem przed działaniem śniegu i mrozu w takim systemie są kable grzejne montowane wewnątrz rynien i rur spustowych. Dlatego też odpowiednio zamontowany system realnie zmniejsza ilość czasu i pieniędzy potrzebnych na sezonowe przeglądy – dodaje specjalista firmy Galeco.
Przegląd z głową
Wraz z nadejściem wiosny, ustabilizowaniem się temperatury i stopnieniem ostatków śniegu bardzo często okazuje się, że nienaganny jeszcze jesienią dach nagle pozostawia wiele do życzenia. Aby wszelkie powstałe w zimowych miesiącach uszkodzenia i ubytki nie przerodziły się w większe problemy, warto jak najszybciej im zaradzić. – W czasie sprawdzania stanu poszycia najistotniejszy jest rodzaj materiału, z jakiego zostało ono wykonane. Do grona najpopularniejszych pokryć zalicza się blachodachówka, która na szczęście niezwykle rzadko ulega większym uszkodzeniom spowodowanym wilgocią i niskimi temperaturami. Ewentualne, widoczne wiosną mankamenty na blachodachówce najczęściej wynikają z nieumiejętnego montażu – niedokładnego dopasowania arkuszy, przycinania ich nieodpowiednim narzędziem etc. Aby właściwie zabezpieczyć dach na wiosnę, należy przede wszystkim sprawdzić szczelność wszystkich newralgicznych miejsc, takich jak okapy, kalenice, kosze, kominy oraz lukarny. Generalnie wszystkie punkty, w których połać dachu się załamuje – mówi ekspert firmy Blachotrapez, Antoni Luberda. Zarówno przegląd, jak i wszelkie prace dekarskie najlepiej zlecić fachowcowi, odpowiedzialnemu za montaż dachu. To gwarancja, że posiadał on będzie odpowiednie narzędzia oraz wiedzę na temat specyfiki poszycia.
Warto pamiętać, że utrzymanie budynku we właściwym stanie technicznym jest obowiązkiem, regulowanym przez przepisy prawa budowlanego. Do najważniejszych elementów domu, które muszą zostać poddane kontroli, należą poza rynnami i dachem ściany, elewacja, komin oraz wszelkie powiązane z nimi instalacje.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #LIFESTYLE #Dom