Data publikacji: 2019-07-15
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Kamienica, która ożywiła Plac Bankowy
Kategoria: BIZNES, Nieruchomości
Ciekawe wydarzenia, zabytkowe auta, restauracje z ogródkami i butiki. Plac Bankowy do niedawna nie kojarzył się z miejscem tętniącym życiem. Zmieniła to znajdująca się nieopodal urzędu miasta, odrestaurowana, zabytkowa kamienica pl. Bankowy 1.
Ciekawe wydarzenia, zabytkowe auta, restauracje z ogródkami i butiki. Plac Bankowy do niedawna nie kojarzył się z miejscem tętniącym życiem. Zmieniła to znajdująca się nieopodal urzędu miasta, odrestaurowana, zabytkowa kamienica pl. Bankowy 1, która stała się modnym miejscem spotkań. Ożywić plac stara się również ratusz.
Każdego dnia mijają ją setki ludzi. Położona przy jednym z głównych miejskich placów, wpisuje się naturalnie w obraz miasta. Łączy w sobie historię z nowoczesnością dzisiejszych rozwiązań zaprojektowanych przez Henryka Łagunę z pracowni architektonicznej MAAS.
Do aranżacji znajdującego się tu dziedzińca zaproszono Allana Starskiego, zdobywcę Oscara za scenografię do "Listy Schindlera". Architekci stworzyli tutaj urokliwy zaułek, tajemnicze podwórko, które przywodzi na myśl Nowy Jork. Od ulicy wchodzi się tu po czerwonym, „Oskarowym” dywanie. Ale to dopiero początek atrakcji. Obok znanego butiku, barbera
i salonu fryzjerskiego znajdują się tu tętniące życiem dwie restauracje z ogródkami. To znakomite miejsce do odpoczynku dla wielbicieli doskonałej atmosfery i pysznego jedzenia.
– Plac Bankowy 1 stał się modnym miejscem spotkań, sercem całego Placu. Jest tu gwarnie
i nastrojowo. Cały czas dokładamy starań, by ta unikalna przestrzeń była atrakcyjna dla mieszkańców Warszawy. Na dziedzińcu kamienicy organizujemy rozmaite wydarzenia kulturalne – mówi Anna Olszewska, zarządca nieruchomości Plac Bankowy 1.
Motoryzacyjne perełki
Miłośników motoryzacji, a zwłaszcza old timerów przyciągają znajdujące się na dziedzińcu samochody. Obecnie odwiedzający mogą podziwiać piękny model Mercedesa 280 SL W113 Pagoda z 1969 roku. Klasyczny model z lat 60. Słynął z niezawodności i jeszcze za swoich czasów zyskał miano kultowego.
Wcześniej jego miejsce na placu zajmował błyszczący czerwienią Volkswagen Transporter T2 dostosowany do potrzeb Straży Pożarnej. Stuprocentowo oryginalny wóz strażacki zwany potocznie „Ogórkiem” doskonale pasował do restauracji Otto Pompieri, której nazwa oznacza po włosku „ośmiu strażaków”.
Do nazwy restauracji nawiązuje również znajdująca się w jej wewnętrznej witrynie motoryzacyjna perełka – motocykl Moto Guzzi F Falcone 500. Falcone znaczy „Jastrząb”, co wiele mówi o jego osiągach. Klasyk rodem ze słonecznej Italii idealnie pasuje do włoskiej kuchni serwowanej w lokalu.
Plac na wakacje
Jednak życie Placu Bankowego nie zamyka się na dziedzińcu jego najpiękniejszej kamienicy. Urząd Miasta Stołecznego Warszawy zdecydował o zamknięciu na czas wakacji znajdującego się tu parkingu. W zamian na placu odbywać się będzie szereg interesujących wydarzeń
i imprez plenerowych. Przez cale lato będzie można tu posiedzieć ze znajomymi i odpocząć. Przyjemny mikroklimat zapewnią specjalnie zbudowane tężnie. Do dyspozycji Warszawiaków będzie mobilna biblioteka, kawiarnia, gry i zabawy oraz inne atrakcje. Warto odwiedzać Plac Bankowy!
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Nieruchomości
