Data publikacji: 2018-06-12
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Jaka wykładzina dywanowa do biura?
Kategoria: BIZNES, Nieruchomości
Bez względu na to, czy potrzebujemy pokrycia podłogowego do maleńkiego biura czy też do firmy o dużej powierzchni, pod uwagę warto wziąć przede wszystkim wykładziny obiektowe. Są one wykonywane z materiałów o dużo większej odporności niż podłogi do użytku domowego.
Bez względu na to, czy potrzebujemy pokrycia podłogowego do maleńkiego biura czy też do firmy o dużej powierzchni, pod uwagę warto wziąć przede wszystkim wykładziny obiektowe. Są one wykonywane z materiałów o dużo większej odporności niż podłogi do użytku domowego. Odpowiadają też wymogom wynikającym z zasad BHP i przeciwpożarowych.
Dobry stosunek trwałości do ceny powoduje, że w pomieszczeniach o zastosowaniu biznesowym wciąż królują wykładziny. Mogą one znieść znacznie intensywniejszy ruch niż panele czy podłogi drewniane, nie wymagają kłopotliwej pielęgnacji, a przy tym ich ceny nie są zazwyczaj wysokie. Zazwyczaj – ponieważ wybór wykładzin jest obecnie ogromny i wiele zależy od konkretnego materiału, na jaki zdecyduje się klient.
Obiektowe czy domowe?
W przypadku dużej powierzchni, wybór wykładziny obiektowej (czyli przeznaczonej do użytku biznesowego, profesjonalnego) jest właściwie oczywistością. Jednak w małych biurach lub punktach usługowych może pojawić się pokusa, aby wybrać (często tańszą) wykładzinę dywanową do użytku domowego.
– Wykładziny zawsze należy dobierać zgodnie z przeznaczeniem. Nawet jeśli jest to małe biuro, zalecam montaż wykładziny przeznaczonej do obiektów, a nie do zastosowań domowych – mówi Andrzej Sienkiewicz, dyrektor sieci sklepów NOVA Technologie Obiektowe. – Poza klasą użytkową, trzeba też zwrócić uwagę, czy wykładzina może być stosowana pod meble na kółkach i tu również warto sprawdzić, czy takie meble są dopuszczane w zastosowaniu domowym (inna klasa) czy obiektowym – podkreśla.
Tak jak i w przypadku innych kategorii produktów, tak i w odniesieniu do podłóg, te, które zostały przewidziane przez producenta do zastosowań profesjonalnych, będą miały większą wytrzymałość. Do biur wykładzina powinna posiadać klasę 31, 32, 33, 34 (ew. przemysłową 41, 42, 43).
Np. jeśli domowa wykładzina nadaje się do mebli na kółkach, będzie to oznaczało dopuszczalność sporadycznego obciążenie krzesłami obrotowymi (piktogram z rolką krzesła oraz z domkiem). Dopiero wykładzina obiektowa o odpowiednim oznaczeniu (rolka bez domku) będzie uwzględniała tzw. „pracę ciągłą”, czyli m.in. używanie na niej takich krzeseł przez 8 godzin dziennie lub dłużej.
Jeżeli chcemy ułożyć wykładzinę na schodach, to także powinna być do tego przeznaczona (piktogram schodów). I tu również są wykładziny przeznaczone na schody do zastosowań domowych (piktogram ze schodami i domkiem) lub profesjonalnych (ze schodami, ale bez domku). Wykładzina powinna mieć właściwości antystatyczne, tzn. nie może się elektryzować powyżej 2 kV . Ważne są także inne kwestie bezpieczeństwa.
– Wykładziny przeznaczone do biur najczęściej mają wyższą klasę odporności na ogień (Bfl lub Cfl) co wynika z przepisów przeciwpożarowych. Te domowe mogą mieć niższą klasę palności (Dfl, Efl lub Ffl), a wykładziny z tych klas nie powinny być stosowane w obiektach publicznych, a więc także w biurach, niezależnie od ich rozmiarów – mówi Andrzej Sienkiewicz.
Oczywiście większe wymagania należy uwzględnić, jeśli biuro mieści się w wielopiętrowym biurowcu, a inne, jeśli jest to gabinet wydzielony w domu jednorodzinnym. W tym drugim przypadku, wybierając wykładzinę domową, ryzykujemy przede wszystkim tym, że zużyje się ona znaczenie szybciej niż obiektowa. Może to mieć znaczenie w przypadku reklamacji. Jeśli producent uzna, że wykładzina nie była używana zgodnie z przeznaczeniem, reklamacja zostanie odrzucona.
W rolce czy w płytce?
W przypadku wykładziny dywanowej z rolki, jeśli pomieszczenie jest węższe niż szerokość rolki (zazwyczaj 4 metry), uzyskamy jednolitą powierzchnię beż żadnych łączeń materiałów. To jeden z argumentów przemawiających za tym, aby w niedużych biurach stosować takie właśnie pokrycie podłogowe.
Na przeciwległym biegunie będziemy mieli duże powierzchnie wyposażone w tzw. podłogi techniczne, czyli podnoszone na metalowych stelażach. Pod takimi podłogami prowadzone są różne media, np. przewody elektryczne. Wówczas wybiera się przeważnie wykładzinę w płytkach. Płytki montowane są na tzw. płyn antypoślizgowy, który uniemożliwia ich przesuwanie, ale zarazem pozwala na podniesienie pojedynczej płytki (co pozwala dostać się pod podłogę techniczną).
– Możemy bezproblemowo zdjąć kilka płytek (najczęściej minimum cztery) i już możemy podnieść płytę podłogi technicznej, by dostać się do przestrzeni podpodłogowej. Następnie, po skończeniu prac, możemy ponownie zamontować płytki, a po całej operacji nie pozostanie żaden ślad – mówi przedstawiciel firmy NOVA.
Ale podłoga w płytkach nie jest przeznaczona jedynie do takich konstrukcji. W przypadku podłoży cementowych, betonowych czy anhydrytowych również możemy zastosować wykładzinę dywanową w płytkach zamiast wykładziny z rolki. Dodatkową zaletą będzie to, że przy wymianie nie będzie trzeba wynosić wszystkich mebli z pomieszczenia. Wystarczy je przestawiać na już ułożone fragmenty podłogi.
Pamiętajmy tylko, że płytki nie utworzą jednolitej powierzchni – krawędzie pomiędzy płytkami zawsze będą, choćby minimalnie, widoczne. Może to być jednak dobry pretekst, by pomyśleć o podłodze kilkukolorowej, gdzie zestawione zostaną ze sobą fragmenty wykładziny w dwóch lub trzech kolorach.
Jak pielęgnować wykładzinę biurową?
Podłoga w biurze wymaga pielęgnacji tak samo jak podłoga w domu, z tą różnicą, że w przypadku zastosowania biznesowego, czyszczenie powinno przebiegać częściej i najlepiej według ustalonych zasad. Przy większej ilości osób i związanym z tym natężeniu ruchu, należy się spodziewać również większej ilości kurzu i innych zabrudzeń.
Dla obiektów biurowych (a tym bardziej dla punktów handlowych czy usługowych) powinien zostać sporządzony tzw. plan utrzymania czystości, który będzie określał częstotliwość czyszczenia, zarówno bieżącego, jak i okresowego, czy w końcu gruntownego. Bieżące czyszczenie to np. odkurzanie, okresowe to usuwanie uporczywych zabrudzeń a gruntowne może obejmować np. pranie wykładzin. Plan taki sporządza się w oparciu o warunki użytkowania pomieszczenia i wymagania odnośnie jego utrzymania w czystości i przy uwzględnieniu zaleceń producenta.
– Każde biuro warto wyposażyć w profesjonalne, obiektowe systemy czyszczące. System to obszar składający się ze stref czyszczących, takich jak krata na zewnątrz, szczotki w strefie środkowej i wycieraczka dywanowa wewnątrz pomieszczenia. Ważne też, aby bez zwłoki likwidować wszelkie plamy (np. rozlaną kawę czy herbatę) – mówi Andrzej Sienkiewicz.
Warto przy tym zwrócić uwagę, by do pielęgnacji wykładzin stosować jedynie takie środki, które są zalecane przez producenta (lub ich zamienniki). Lepiej nie używać uniwersalnych środków „do wszystkich rodzajów podłóg”, ponieważ substancje mające na celu usunięcie „każdego brudu” mogą naruszyć czy nawet zlikwidować warstwę ochronną wykładziny.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Nieruchomości
