Data publikacji: 2017-07-26
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Gdy w projekcie domu nie ma kominka
Kategoria: LIFESTYLE, Dom
Brak przewodu kominowego już na etapie projektowania domu nie wyklucza posiadania kominka. Jego budowa wymagać będzie jednak dodatkowej pracy. Na co zwrócić uwagę, by instalacja kominka była bezpieczna i efektywna?
Brak przewodu kominowego już na etapie projektowania domu nie wyklucza posiadania kominka. Jego budowa wymagać będzie jednak dodatkowej pracy. Na co zwrócić uwagę, by instalacja kominka była bezpieczna i efektywna?
Bez względu na to, czy brak przewodu kominowego wynika z zaniedbania w projekcie budynku, czy też z zakupu domu na rynku wtórnym, nie wszystko jest stracone. Jeśli twój klient marzy o długich wieczorach spędzanych przy migoczących płomieniach palącego się drewna, możesz mu to zapewnić.
Im lżejszy kominek, tym będzie łatwiej
– Budowa komina jest nieunikniona – podkreśla Sylwester Kałwiński, ekspert firmy Kratki.pl. – W pierwszej kolejności należy zadbać o odpowiednie pozwolenia. By przebiegła sprawnie i szybko, najlepiej zdecydować się na komin zewnętrzny stalowy – izolowany. Nawet ocieplony i zabezpieczony płaszczem ochronnym będzie lekki na tyle, by stawianie pod niego fundamentów nie było konieczne – radzi Kałwiński. Jego montaż wiąże się jedynie z instalacją konsoli wsporczej i uchwytów oraz przekucia muru celem podłączenia rury dymowej.
Kominy zewnętrzne ceramiczne i z pełnej cegły muszą zostać osadzone na fundamentach. W Polsce muszą być postawione poniżej strefy przemarzania gruntu, czyli na głębokość 80-140 cm. Wzniesienie murowanego komina jest prostsze w przypadku rury ceramicznej obudowanej pustakami betonowymi. Instalacja z pełnej cegły natomiast trwa dłużej i musi zakończyć się dodatkowo montażem czapy z betonu zbrojonego.
– Jednak zdecydowanie najbardziej skomplikowanym rozwiązaniem jest budowa komina wewnątrz domu. Może to być problematyczne głównie ze względu na wymiary oraz prace związane z przekuciem stropów i połaci dachowej, które przewidują przepisy – zauważa ekspert Kratek.
Budowa komina w liczbach
Minimalna średnica przewodu dymowego powinna mieć 15 cm. Wymiar ten zależny jest jednak od wielkości paleniska w kominku, więc jeśli klient ma w planach montaż wkładu kominowego o mocy wyższej niż 10 kW, projekt komina musi uwzględniać większe jego wymiary. Obliczając te wymiary należy uwzględnić także długość przewodu kominowego. Minimum to zazwyczaj 4 – 6 mb od podłączenia czopucha do wylotu.
Rura łącząca kominek z przewodem kominowym co do zasady nie może być dłuższy niż 2 metry i być podłączony pod kątem ok. 45 stopni. Dodatkowo trzeba pamiętać o tym, że pomieszczenie z kominkiem musi posiadać sprawnie działający system wentylacji: grawitacyjnej lub nawiewnio-wywiewnej. Do tego warto zapewnić dostęp świeżego powietrza z zewnątrz do kominka. Można to robić np. przewodem zamontowanym w podłodze (rura taka musi mieć średnicę min. 100 mm) – zauważa Sylwester Kałwiński.
Biokominki ratują z opresji
Wytyczne dotyczące dobudowy komina mogą zniechęcić do inwestycji. To nie znaczy jednak, że klient musi pożegnać marzenia o przytulnej i ciepłej atmosferze. – Coraz większą popularność zdobywają biokominki, urządzenia całkowicie niewymagające instalacji – wskazuje ekspert. – Niewielkie palenisko w niczym nie ustępuje tradycyjnemu i można je prostu ustawić w dowolnym miejscu domu lub mieszkania, nie zważając na techniczne aspekty. Wybór kształtów, wzorów i kolorów biokominków jest ogromny, możliwości aranżacyjne są więc praktycznie nieskończone – podkreśla Kałwiński.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #LIFESTYLE #Dom